Orły - Lantra

Kaczor

ja ze swojej strony powiem tylko tyle że ze dwie bramki były do obronienia chociaż z drugiej strony ze dwie mogły jeszcze wpaść. co do dzisiejszego meczu to nie mam jedynie zastrzeżeń do Brzozy i do Adama. co do reszty to niestety brak powrotów, brak dokładności i kompletny brak gry agresywnej w odbiorze piłki.

hartfil

Ja nie mogę się odnaleźć na skrzydłach... mogę być nawet 3 napastnikiem, ale na skrzydle nic nie wnoszę tylko jestem zmiennikiem, który daje odpocząć innym. Z przodu w zeszłym sezonie wpadło sporo bramek, tam jakoś lepiej mogę wykorzystać szybkość. Fatalny mecz i to chyba kolejny w moim wykonaniu. Nie mam tyle pary żeby angażować się w ofensywne akcje i chwile później wspierać defensywę, a i z podaniami jakoś nie trafiam... i wygląda to tak jakbym grał na pół gwizdka. Confused

Zandi

Wstalem rano zmelanzowany dzwonie do Kowala jak mecz i z tego co mi opowiadal to ogarnal mnie smutek kurza melodia mac.

Leszek

no trudno żebyś sie cieszył z porazki...mi też nie do śmeichu,

do Kaczora: zgadzam sie, mysle ze akurat obroncy grali nie zle, najlepiej z kazdej formacji no poza bramkarzem, bo żeś tam coś wyjął, wiec brawa i dla ciebie, no i w ogole za to że stałes

do Szadiego: 10 metrow od miejsca faulu? no pewnie ż epowinien cofnac, tolerancji dokladnie nie ma podanej, jesli jest to pod swoja bramkja i bedzie wyprowadzana pilka to sedzia nie przykalda az takie uwagi i wolny moze byc wybijany z miejsca oddalonego nawet ze 3-4metry, ale jesli bylo jak mowisz to bzdury, nie mogl tak zrobic i jego bład, niestety teraz to juz mzemy tylko pomarudzic

szkoda tego meczu, zwlaszcza ze np liderzy sie potkneli, trza teraz wygrac z Contovnia, ktora jest na dnie, ciekawe dlaczego, ja juz o tym meczu mysle
dzis sie nie udalo, oni nas gonili i udało im sie

szadi

esakuja

garfild osobiście uważam że twoje miejsce zajebiscie szybko biegajacego jest z przodu jesst niezbedne. uwazam ze dam rady dorzucic pilke pod bramke przeciwnika a wlasnie gerfild potrafi dogonic pilke. Kaczor ja niestety w kazdym meczu terace bramki.... Powiedzcie tylko czy zawodnii byly walczace czy nokałty
Pozdrawiam i nastepny mecz dla WAS!!!! wygram!!!!

hartfil

Też patrzę w tym kontekście mojej gry z przodu. Wiele bramek w zeszłym sezonie padło z takich zagrań- czy to od bramkarza czy Zandi wielokrotnie podawał za linię obrony a ja mogłem wyjść sam na sam. Obuq też znajdował mnie nie raz w polu karnym. Poza tym grając z przodu mogę pierwszy dopaść do dobitki jak się również zdarzało albo ustawić się tak, że strzał z dystansu odbije się ode mnie i wpadnie- 9 meczów, 7 bramek i 3 asysty patrząc na czas jaki spędzałem na boisku w zeszłym sezonie to niezły wynik;). Będzie to wprowadzało pewną zmianę jak nie będzie szło, bo Wodzu lubi dostać piłę do nogi i wkręcić obrońcę, Krzysiek lubi minąć obrońcę zwodem i oddać strzał, a jak by tego typu akcje nie szły albo prowadzilibyśmy i grali na kontrę to piłka za obronę i tu byłbym przydatny.

Do przemyślenia i decyzji naszych strategów- tam gdzie ustawicie tam będę grał Smile

Zandi

Na meczu nie bylem ale z opinii kilku osob z ktorymi rozmawialem wynika ze nie powalczylismy a jak juz mowilismy kilka razy nie jestesmy tak dobrzy technicznie i umiejetnosciami zeby wygrac mecz bez walki.

Co do hartfilda to ja sie ciesze ze grajac na skrzydle pomaga obronie (dla mnie to pokazuje klase zawodnika ofensywnego ze opocz roboty z przodu potrafi bronic jak mawial pewien trener Smile

"pokaz mi jak bronisz powiem Ci jakim zawodnikiem jestes", ale gdzie chce grac i gdzie ma grac to juz niech sam wraz z reszta druzyny zadecyduje

Aha i niestety mecze sie dla nas nie ulozyly poniewaz na stronie byl blad Old Boysi wygrali 7-1 z Finlandia a maja jeszcze 1 mecz zalegly i w tej chwili chyba sa glownym kandydatem do 1szego miejsca