po meczu 3 kolejki z FCBZ

kowal

panowie mnie przerazila i jakby obrazila tylko 1 sprawa, nie to ze gralo sie nam kiepsko, nie to ze nam nie wychodzilo, nie to ze gralismy po prostu bardzo slabo bo wiadomo ze kazdy moze miec slabszy dzien a ze akurat trafilo sie tak ze wiekszosci z nas nie szlo - trudno zdarza sie a teraz ta sprawa:
nie moze byc takiej sytuacji ze gramy stojaco, nie biegajac sa tego 2 wytlumaczenia
1-ludzie bedacy na boisku oszczedzali sie
2-ludzie bedacy na boisku zasuwali 1 akcje i potem 2/3 odpoczywali (wydaje mi sie to bardziej prawdopodobne)
powiem w prost TAK BYC NIE MOZE a nawet wiecej TAK NIE BEDZIE
nie wierze po prostu w to ze ludzie zasuwali i mieli sly na caly (zmiany byly "na sile")
wiem ze byc moze po tym poscie nastapi tzw "burza" ale jestem na to gotowy jak i na polemike z tymi co uwazaja inaczej.
troche przyfarmazonilem(i tak skrócilem bo Smile

) ale cuz to pierwszy taki moj post

Atlin · Gość

a ile w nim błędów ortograficznych Very Happy

tak poważnie to mecz tragiczny w naszym wykonaniu i nie ma sie co oszukiwać, zimny prysznic nam sie przyda ale panowie pierwszy i ostatni raz w tym sezonie!!!!! reszta musi byc wygrana i gramy tak jak w 2 pierwszych kolejkach a nie jak "stare Orły". pozdrawiam

Kaczor

popieram przedmówców. po kiego ch... czekaliśmy dzisiaj na przeciwników na swojej połowie Question

w poprzednich meczach pięknie graliśmy pressingiem i przeciwnicy nie mogli rozwinąc skrzydeł a dzisiaj kurna w ogóle nie dochodziliśmy do graczy którzy akurat posiadali piłke. i znowu było tak że typ sobie cholował piłke po 15 - 20 metrów.
i ruszac sie kurna z przodu trzeba więcej bo zagraliśmy na stojąco. ogólnie mecz z dupy w naszym wykonaniu a dodatkowo jakieś dziwne raczej wzmocnienia po stronie przeciwników były (co nas oczywiście nie usprawiedliwia)

Zandi

Powiem szczerze ze jak uslyszalem wynik meczu to nie moglem uwierzyc. Przykro ale nie mam prawa komentowac bo mnie nie bylo, jedyne co moge powiedziec to ze jesli mamy 4 osoby na zmiane to trzeba zapieprzac. Teraz wygrywamy juz wszystko!!!!!!

szadi

ja mam identyczną opinię o meczu jak Kowal. Mamy 4 zmiany a nikt nie biega po tym pierdzielonym boisku...

PRESSING, PRESSING, PRESSING Exclamation

Leszek

kurde no jesli wszsycy mówicie ze nikt nie biega po boisku to cos musi w tym być, ale to w takim razie niech kazdy uderzy sie w piers i nie ma co tu nic pisac...przyznaje ze na tle zespolu nikt sie nie wyroznil (moja opina), nawet Banan, ktory zazwyczaj mimo porazek byl naszym najleposzym graczem, nie wiem co jest przyczyna takiej gry, moze w psychice juz awansowalismy do 2 ligi...bo poprostu nie wierze zeby ktokolwiek sie oszczedzal, nie wierze. ale nie robmy tak, ze jak stwierdzamy ze zespol caly zagral zle to teraz bedziemy gadac ze atak nie biegał, wszyscy nie biegali tyle co zawsze; a jak juz sie ktos ataku czepia, to spojrzcie jakie bramy stracilismy...to co mnie pociesza to fakt ze gorzej juz nie zagramy, tego jestem pewien; i ostatnia sprawa, jesli komus brakuje kondycji, to Obuq z Zandim i czasem ze mna biegamy w tygodniu na wacie wieczorem, zapraszam

obuq

A ja dla odmiany powiem cos w innym tonie. Smile

Malo sie wypowiadalem po meczu, bo kurde.. no żal. Wielki żal prostego meczu. Nie chodzi o to ze slabo bylo.. nie bylo tak slabo. W pierwszej polowie byly ataki i szanse z naszej strony... powoli ale coraz lepiej ruszalismy do przodu i lokomotywa sie rozpedzala gdy nagle.. nie ukrywajmy 3 głupie, szmaciane, bramki w plecy i to w 3 minuty. Nie byly to koronkowe akcje, nie byly to super strzaly życia, nie byly to szubkie kontry, poprostu szmaty które nie powinny wpasc. I nie winimy tutaj nikogo za utrate bramek, ale fakt jest faktem ze tak glupich bramek to juz dawno nie stracilismy. Żenada. 3 w plecy i co??? i druga polowa. Druga polowa przciwko 6 obroncom!!!! to co mielismy niby z przodu zadzialac? Gral presing w 2 polowie, byly sytuacje, byla walka, ale tak jak mowie oni w 6 obroncow i jeden na szpicy na sepa, a patrzac na pogarszajacy sie stan boiska, dzisiejsza forme nasza oraz forme ich bramkarza... szanse na wyprowadzenie wyniku mielismy jak wygrac w totka.
Kazdy z nas pilke oglada, lubi, zna. I chyba kazdy sie ze mna zgodzi ze "na ZERO z tyłu" jest najważniejszym punktem taktyki!!! Jak masz ZERO z tyłu to masz conajmniej remis. A potem tylko wykorzystac podirytowanie rywala, szybko go ukłóc i sa 3 punkty!! Proste, a dzis.... a dzis bylo "Na - 3 w najwazniejzym momencie z TYŁU". Taka prawda i wtym upatrywalbym przyczyn naszej porażki a nie w... bieganiu?
Nie jestesmy druzyną która moze pozwolic sobie na gre... "byle wiecej strzelic niz stracic"! Nie. Jestesmy druzyna w stylu 1:0 wystarczy, a moze cos sie ustrzeli w Bonusie Smile

I tyle w temacie tego meczu. Może nie ten dzien, moze jakis blokers, ale moim zdaniem gdyby nie te 3 bramki w 3 minuty w plecy to bysmy wyszarpali 3 punkty!! Takie moje zdanie.

PS. Jak Grzesiek???

szadi

zgadza się, ale żeby grać na ZERO z tyłu nie można bronić się całym zespołem (ale nam to chyba nie grozi Smile

)!! każdy wie, że najlepszą obroną jest ATAK. sugerruje na przyszłym meczu gryzc rywala od jego pola karnegono chyba ze nie będzie żadnych zmian...

zalety pressingu:
-utrudnienie rozegrania przeciwnikowi
-zmuszenie bramkarza rywali do wybicia piłki na naszą połowę co ułatwia nam jej przechwycenie
-jeśli rywal widzi że nie ma zbytnich szans na rozegranie piły na własnej połowie to jego gracze automatycznie przesuwaja sie na nasza polowe zeby lapac dlugie pily co powoduje ze na ich polowie za zwyczaj zostaje 2 obroncow a przy nich 2 naszych "kryjących". W przypadku gdy po dlugim wykopie przejmujemy pile, gramy podanie do jednego z 2 "kryjacych" i mamy sytuacje 2 na 2 a jest to zdecydowanie korzystniejsze niz 4 na 4. Mamy wieksza swobode w ataku. Czasami do takiej akcji załapie się ktoś jeszcze od nas i mamy przewage.
-jeśli po wykopie rywala przeciwnik przejmuje piłe na naszej polowie to nadal mamy np 4 na 4
- w przypadku gdy rywal probuje rozgrywac na swojej połowie mamy spore szanse na przechwycenie piłki

wadą pressingu jest to, że jeżeli rywal jest wymagający to łatwo mogą Nas rozklepać, ale chyba takich rywali nie mamy w tym sezonie.
kolejną wadą jest to żę taktyka ta wymaga dużych ilości sił, ale przy 4 zmianach 3 czy nawet 2.....

a więc apeluje aby za tydzień zagrać maxymalnym pressingiem, walczymy!!

kowal

Lechu ja nie twierdze ze ktos sie oszczedzal a ze po prostu nie majac juz sily zostawal na boisku, nie napisalem tez ze atak nie biegal ale napisze tyle ze obrona sie bardzo ladnie zmieniala
Obuq ja nie upatruje w tym najwiekszej przyczyny porazki (a wlasciwie kleski) tylko napisalem to co mnie naprawde bardzo wkurzylo i to co nie moze sie juz NIGDY powtorzyc bo jednak kazdy z nas przychodzi na mecze pograc
a Grzes- niestety rokowania nie sa dobre, na 100% nie bedzie go w 2 najblizszych meczach ale wiecej info jutro jak wpadnie do lekarza

Zandi

Obuq ze tak powiem madrze prawisz, jesli chodzi o to zabezpieczenie tylow. Ja mam podobne zdanie, widzialem bardzo duzo meczy tej ligi i druzyna ktora dbala o tyly i byla cierpliwa prawie zawsze podnosila z boiska 3 pkty. Moim zdaniem bronic powinna cala druzyna poczawszy od napastnikow, szansa na bramke wczesniej czy pozniej pojawi sie ale najpierw trzeba zadbac o tyly.

obuq

Nie wiem Szadi czy wiesz.. ale raczej nei wiesz bo ciebie nie bylo, ale.. w poprzednich meczach zawsze gralismy pressingiem juz od pierwszych minut. Dzisiaj, zaczelismy trochę spokojniej i nie bylo to wcale zle rozwiazanie. Z każdą minutą dochodziliśmy do coraz większej liczby sytuacji i szczerze mówiąc bramka dla nas była kwestią czasu. Gra z pressingiem nic by nie dała, gdyż żeby grać pressingiem to przeciwnik musi chciec ją rozgrywać, a tutaj mielismy wykopy od samego początku (wyjątków od tej prostej reguły było mało). Ponadto grać bez pressingu to wcale nie oznacza bronić całą drużyną chociaż... to też jest jeden z ważnych elementów, że jak trzeba... to broni cała drużyna. Dziś nie bronilismy całą drużyną, bo to nie było potrzebne. Taktycznie nie mam zastrzeżen do naszej gry. Ja utrzymuje mój pogląd o dzisiejszym meczu. Gdyby nie głupie 3 przypadki to byśmy wywieźli 3 punkty, bo oni już coraz bardziej się otwierali a z naszej strony bylo coraz więcej składnych akcji. Niestety. Zabrakło paru chwil i się posypało. O tyle.

wodzu

niestety panowie tego się obawiałem.mam zerwaną torebkę stawową i zapakowali mnie w gips na 3 tygodnie.więc panowie do końca rundy mnie nie zobaczycie na boisku .zostało wam 6 spotkań i inaczej być nie może .musi być awans bo nie mam zamiaru w przyszlym sezonie grać znowu w 3 lidze.wiec proszę spiąć dupska, zapomnieć o porażce i walczyć do upadłego .
pozdrawiam WODZU

obuq

Wodzu, Wodzu Trzymaj się. Wodzu, Wodzu Trzymaj się. Woodzu Woodzu Trzymaj się. Hej! Jestesmy z Tobą, ej Wodzu jestesmy z Tobą, Jesteśmy z Tooobą ej Wodzu jesteśmy z Tooobąąą!! Very Happy

A tak poważnie to... widziałem że twój Tata bardzo się zdenerwował i ja osobiście nie wiedziałem czy bardziej tobie pomagać czy ratować tego co cie faulował Wink

A tak poważnie to... już widze jak mój Ojciec goniłby takiego typa!!! Uuuu.. od razu sam bym wstał mimo bólu i Ojca swojego trzymał, wieć Respecta że wasz Tata był taki opanowany. I wielke dzieki że wpada na nasze mecze i przepraszam że tak słabo wtedy gramy :/

Leszek

bez zadnej wazeliny, to bardzo duze osłabienie, ciezko mi cos powiedziec, zdrowiej!! to przede wszystkim, a teraz cos ode mnie- awansujemy! ja jestem tak wsciekly po meczu ostatnim ze w kazdej chwili moge wyjsc i grac nawet o 3 w nocy. obiecuje ze zagramy o niebo lepiej w nastepnych meczach!!

Ole ole, ole ola, i tylko Orły. ORŁY LEEESZKA!!!!!!!!!!

Jestesmy z Toba

Bananinho

szkoda mowic o tym meczu ...
mi ciagle chodzi po glowie i zastanawiam sie jak to sie moglo stac, jak do tego moglo dojsc ... ale rozpamietywanie nic nie da! Trzeba sie odegrac w nastepnym meczu i nastepnym i nastepnym i tak do konca ...

Z mojej strony obiecuje, ze wiecej takich bramek nie bedzie ...
Chyba, ze pech ponownie mnie znajdzie, ale nic dwa razy sie nie zdarzy i nie ma prawa zdarzyc.

Bedzie dobrze Orly!
Wygramy, wygramy, wygramy !!!