Autor Wiadomość
obuq
PostWysłany: Nie 23:10, 22 Lip 2007    Temat postu:

no w 1 połowie to Ginga nie istaniała Smile Pressing pressing pressing i duuużo biegania i nie wiedzieli co się dzieje Smile Prawda Kurczu?! Trochę nerwów było Smile
Zandi
PostWysłany: Nie 21:03, 22 Lip 2007    Temat postu:

Co do ustawienia to ono bylo bardzo elastyczne bo ja raz gralem w ataku raz w obronie. Ogolnie moim zdaniem zdalo ono egzamin, ale wlasnie jak pisalem wtedy jak bylo wysokie morale przy wyniku korzystnym. Te kontry nie wynikaly ze zlego ustawienia i tej taktyki tylko z tego ze my bardzo chcielismy od razu szybko wyrownac, zamiast trzymac sie tej taktyki co moim zdaniem przynosilo czasem super akcyjki (czyli klepanie z tylu nagle 1 szybka pilka i ktos od nas sam na sam).

A w ogole gralismy po 4ech w polu wiec wlasciwie kazdy musial bronic i atakowac. I zauwazcie ze jak czekalismy na nich na wlasnej polowie i potem kontra to super gralismy ale jak juz sie odslanialismy bo chcielismy gonic wynik to bylo slabo (chociaz np Ginge mocno przycisnelismy pressingiem w 1 polowie)
kowal
PostWysłany: Nie 20:39, 22 Lip 2007    Temat postu:

hehehehhehheehheheeheh gralismy 3-1 bo sie gralo sie po 4 w polu Smile
wg mnie sie to sprawdzialo jak ja ,Grzesiu i Brzoza gralismy na skrzydlach z regoly pamietalismy o trzymaniu pozycji, nieco gorzej bylo pod tym wzgledem z KAczuuurem ale to chyba wynika z tego ze zbyt czesti byl zmuszony do gry na roznych pozycjach
ogolnie moim zdaniem ustawienie zdalo egzamin
no i podziekowania dla mlodego Kaczuuurka ze nas wspomogl swoja osoba
Leszek
PostWysłany: Nie 20:23, 22 Lip 2007    Temat postu:

ja przyczyn porażki szukalbym raczej w braku mojej osoby:), fajnie ze se pograliscie, ja mam poytanko glownie do Kowala, ale w sumie do wszystkich, jak w koncu graliscie? 3-1-1?? i jak to sie sprawdzilo, bo Zandi pisze ze potem sie nie wracali ludzie i z kontry padaly bramy dla rywali
Kurczu
PostWysłany: Nie 17:10, 22 Lip 2007    Temat postu:

w albatrosach było dwóch nowych gości, bardzo dobrzy technicznie, świetnie kiwali na bardzo małej przestrzeni, my ograliśmy drużynę Borka, ale to był dziwaczny mecz, dopóki nie stracili bramki to nic się nie działo, a mecz skończył się wynikiem 2:0 ale nie pokazali nic wielkiego. 2 miesjce zajęła jakaś nowa jakość, a 3 - Młynów, w karnych nas załatwili, albo raczej sami się załatwiliśmy Sad
Zandi
PostWysłany: Nie 16:34, 22 Lip 2007    Temat postu:

PANOWIE JUZ ZNAM WYNIKI TURNIEJU !!!!!

I TU UWAGA moze nie uwierzycie ale wygrala druzyna ALBATROSY hehe czyli Ci mlodzi co z nimi przegralismy, z poczatku nie moglem uwierzyc ale oni WYGRALI!!! w takim razie jak widac ten turniej mogl wygrac kazdy nawet my Very Happy

Aha i tak jak mowilismy bylismy w najsilniejszej grupie 1 Albatrosy a 4 miejsce GINGA.

P.S Czyli druzyna naszego kolegi Borka sie nie popisala bo przegrala od razu w cwiercfinale, a pamietacie Kowal z Obuqiem jak wczoraj Borek kombinowal zeby trafic na Ginge hehe Very Happy (chociaz w koncu nie wiem jak im wyszlo bo moze i grali z tymi Albatrosami ktorych mial niby wzmocnic ten mega pilkarz co byl na testach w Borussi Monchengladbach)
Zandi
PostWysłany: Sob 17:18, 21 Lip 2007    Temat postu:

Podsumowujac jak jest stan 0-0 czy prowadzimy to gramy super wszyscy sie wracaja ustawienie jest, jak tylko przegrywamy to cala gra poukladana sie sypie, juz nie ma powrotow. Dziwnie to brzmi ale jak dla mnie za szybko chcemy wyrownac odslaniamy sie, przy graniu swojej pilki moim zdaniem byloby duzo lepiej. I mnie to rowniez dotyczy bo jak jest dobry wynik to trzymam pozycje a potem jest taka chec odrobienia ze juz kazdy biega byle do przodu, a potem kontry. Ale ogolnie dobrze ze pogralismy.
Zandi
PostWysłany: Sob 17:11, 21 Lip 2007    Temat postu:

Co do kwesti skladu to w sumie i tak nic sie nie stalo bo mielismy 2 na zmiane i na pewno nie przez to przegralismy.

1 mecz wygrana z JWM 4-1

Jak dla mnie zagralismy super mecz bylo duzo fajnych akcji, w obronie dobrze sobie radzilismy pileczka krazyla, jedno podanie i ktos jest sam na sam. Wypunktowalismy ich moglobyc nawet wiecej

Bramki: Kaczor, Wodzu , Zandi , Wodzu

2 porazka z Albatrosami 1-5

Mecz dramat!!!!!!!! Pierwsi strzelamy na 1-0 (Kowal) i w sumie gramy swoje mamy okazje. Potem rzut wolny pod nasza bramka my ustawiamy murek zagranie do boku i mlody pakuje pilke w okno. Do przerwy 1-1 i gramy swoje. Ledwo sie zaczelo w 2giej polowie i stracilismy na 1-2. I teraz jak dla mnie podstawowy blad zamiast grac swoje z kontry to chcielismy szybko wyrownac i szly ich kontry po ktroych padaly bramki. Potem juz w zasadzie nie bylo gry i nam nastrzelali

3 porazka z Ginga 0-1

Tego meczu mi zal, bo w 1 polowie to my przewazalismy mielismy duzo okazji, Ginga miala problemy z zawiazaniem jakis akcji. W 2 giej polowie strata pilki w srodku i 0-1. Potem znowu zamiast dalej grac swoje to sie podpalilismy poszlismy do przodu i szly ich kontry. Szkoda bo moim zdaniem ten mecz powinnismy conajmniej zremisowac
kowal
PostWysłany: Sob 16:46, 21 Lip 2007    Temat postu:

ty to sie nie odzywaj ty....... ty ................... ty ...... tancerzu jeden Smile
Leszek
PostWysłany: Sob 16:22, 21 Lip 2007    Temat postu:

niech ktoś napisz co i jak poszló, a wy to leszcze jestescie, trza czytac uwaznie posty, i wszystko byloby jasne kto gra a kto nie...
Kurczu
PostWysłany: Sob 16:09, 21 Lip 2007    Temat postu:

sorry, że zagrałem z dżingowcami, ale mieli nie mieć zmiany, a Wy mieliście mieć sporo, sorry, że tak wyszło i za nie strzelenie samobója, ale i tak licząc bramki mielibyście trzecie miejsce.
Zandi
PostWysłany: Pią 22:06, 20 Lip 2007    Temat postu:

W tej sytuacji jest prosba zeby nikt sie nie spoznil!!!!!!!
kowal
PostWysłany: Pią 22:04, 20 Lip 2007    Temat postu:

No Radka nie ma , kurna nie ogarnalem ze Szadiego nie ma :/ , lipa zagramy wiec tak jak jest trudno , Kurczu rzeczywiscie do mnie dzwonil ale ja nie ogarnalem ze Szadi nie gra ale ch.. tam nie ma co plakac trzeba grac
ZandiL
PostWysłany: Pią 21:44, 20 Lip 2007    Temat postu:

No to jezeli nie ma Radziana bo nie wiem czy jest? to jezeli kurczu idzie do Gingi to teraz my nie mamy zadnej zmiany bo Obuqa nie ma na 1 meczu. Wiec co z Radkiem bo tak Banan zagra w polu
Kurczu
PostWysłany: Pią 19:51, 20 Lip 2007    Temat postu:

dobra, nie obrażać się, ale dżinga nie ma zmian, a Wy macie trochę luda, więc zagram z nimi, ale spoko strzelę jakiegoś samobója w meczu z Wami ;P
Kowal już poinformowany, jakby co

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group