 Wysłany: Czw 23:19, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
| nie psujmy sobie humorow, nie komentujmy, pierwsze 20 min to bylo najgorsze jakie kiedykolwiek widzialem, juz nawet lepiej gralismy na mudialu z portugalia...ale po golu zupelnie inaczej, a pan sedzia...dobrze ze nie bylem na bopisku, bo bym nie wytzymal. brawo Boruc, ale to juz norma,l to jest 3 najlepszych bramkarzy swiata, brawo Roger | |
| Wysłany: Śro 21:50, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
| to ja tylko wtrace moje 3 grosze co do meczy naszych z Niemcami
najlepszy byl pan Rodzer i to jest bez sporne bardzo ladnie pogral Lewy, chlopak sie zajebiscie wyrobil, gra juz prawie jak rozgrywajacy - dlugo w LEgi nie pogra chce jeszcze tylko napisac o Dudce ( nie lubie typa ale potrafie przyznac ze ktos zagral dobry mecz) , nie zgodze sie nieco z Obim, chlopak sie uczy od Lewego, mial kilka fajnych zagrań , ktore daja nadzieje ze bedzie lepiej i co najwazniejsze stawka meczu nie spetala mu nóg wracajac do Krzyniego to nieco dziwna sprawa bo w meczu z Dania gral dobrze i wydawalo sie ze jest w formie a tu nagle nie potrafi przyjac latwej pilki i celnie podac, stawka go przerosla?? nieby doswiadczony , gral w LM i na MŚ, ale chyba inaczej tego wytlumaczyc sie nie da. Zuraw - tu wlasciewie brak komentarza, oprucz slabej gry to jest za malo charyzmatyczny jak na kapitana i za slaby psychicznie. |
|
| Wysłany: Śro 20:40, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
| ja nie mam az tyle czasu wiec w punktach:
1. żal mi Szwajcarów, wyobrazacie sobie jak to my bysmy grali u siebie na Euro 2012 i przegrali grajac o wiele lepiej od rywala? poprostu mi ich szkoda 2. Czesi sa o wiele slabsi niz pare lat temu, spookojnie mozemy z nimi powalczyc 3.nie lubie portugali i hiszpani ale obie jak dotad graja bardzo ladnie, portugalia drugi dobry mecz 4.David Villa odejdzie z Valenci:) oby nie do Barcelony:) 5.zgadzam sie w wiekszosci z typami Obuga 6. Włosi dali strasznie dupy, ale wlasnie, to sie juz nie powtorzy i z grupy wyjda, oni sie rozkrecaja, jak zawsze 7.komentarz na temat bramy dla holandii juz wyrazilem 8.JUTRO BEDZIE JAZDA!!!!!! całym sercem wierze ze wygramy i to mysle ze 2:0 spokojnie jest mozliwe, nie chce teraz myslec co bedzie jesli nie wygramy... |
|
| Wysłany: Śro 9:42, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|||
A coooo??   hehehe  Ja to napisałem w chwilkę, a jakoś tak.. obejrzałem jak dotąd wszystkie mecze Euro więc napisałem co myśle bo widziałem że Shoutobx się gotuje hehehe 
A ty nie krytykuj tylko dołącz parę swoich komentarzy |
|||
| Wysłany: Śro 8:39, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Ty obuq nudzi Ci się? |
|
| Wysłany: Śro 0:03, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Zbliżające się mecze - Typerek
A) Czechy vs Portugalia - 2 A) Szwajcaria vs Turcja - 1X B) Chorwacja vs Niemcy - 2 B) Austria vs Polska - 2 C) Włochy vs Rumunia - 1 C) Francja vs Holandia - X2 D) Szwecja vs Hiszpania - 2X D) Grecja vs Rosja - 2 |
|
| Wysłany: Wto 23:43, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
| HISZPANIA - ROSJA 4:1
Super Mecz. Rozgrywany w niesamowitym tempie, w zasadzie pozbawiony jakichś wielkich manewrów defensywnych. Otwarta gra z obydwu stron spowodowała że bardzo dobrze oglądało się to spotkanie. Rosjanie są nieobliczalni, jednak w starciu z niesmowitą siłą jaką na tych mistrzostwch bez wątpienia są Hiszpanie nie mogli zbyt dużo powiedzieć. Świetną formę potwierdził super snajper Valencii David Villa Godna podkreslenia jest też jego współpraca z Fernando Torresem.
Sędzia: Konrad Plautz - dobry mecz. W zasadzie bez uwag do sędziego który pozwolił na szybką grę i nie pozwolił na brutlaności. GRECJA - SZWECJA 0:2 Mało ciekawy mecz. Grecy niestety znów próbowali zwojować Europę prezentując defensywny antyfutbol, na szczęście po 3 latach obudził się Zlatan któremu w przełamaniu strzeleckiej niemocy pomógł super zgraniem niezawodny Henka. Później przypadkowa bramka na 2:0 i w zasadzie z greków pozostała tylko Feta Trzeba przyznać że Grecy to jedna z najsłabszych drużyn Mistrzostw Europy.
Sędzia: Massimo Busacca - bardzo dobry sędzia. Nie pozwolił nikomu na jakieś zbędne dyskusje. Dobrze przygotowany do prowadzenia zawodów. Mecz bez kontrowersji. |
|
| Wysłany: Wto 21:55, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Jako że temat rozpoczynamy z lekkim opóźnieniem a na shoutboxie nie chce mi się wracać do poprzednich wypowiedzi postaram się tutaj pokrótce opisać w swoich słowach moje wrażania z poszczególnych meczów
SZWAJCARIA - CZECHY 0:1 Mecz otwarcia w którym trudno było wskazać faworyta pokazał słabości Szwajcarów które później potwierdzili Austriacy. Że nie do końca liczy się ambicja i wola zwycięstwa na placu ale potrzebny jest też spokój i ogranie z wielką imprezą. Czesi niczym nie zachwycili. Pokazali konsekwentny futbol z tyły gdzie grają doświadczeni zawodnicy, natomiast w ataku zabrakło im jakiegoś młodzieńczego polotu i dobrego rozegrania. Co więcej po tym meczu wiadomo już że dla Szwajcarów nie pogra już najlepszy zawodnik ich drużyny - Alexander Frei - co stawia ich na bardzo słabej pozycji przed zbliżającymi się spotkaniami. Czesi, natomiast zdobyli 3 pkty małym nakładem sił i jeśli będą się rozkręcać z meczu na mecz mogą jak zwykle daleko zajść. Sędzia: Roberto Rosetti - oceniony przeze mnie bardzo dobrze. mógł pokazać jedną korzyść więcej, ale ogólnie solidny arbiter. Brawa dla asystenta za sytuacje w której padła bramka Sytuacje z Ujfalusim... wielu sędziów zgodziłoby się z decyzją Roberto Rosettiego i nie podyktowało rzutów karnych. Bardziej dyskusyjna była sytuacja gdy Ujfalusi mial rękę w górze, ale ogólnie, nie można mieć do arbitra zastrzeżń ponieważ postępował konsekwentnie przez cały mecz.
PORTUGALIA-TURCJA 2:0 Mecz który pokazał ogromną siłę Portugalii. Ja osobiście spodziewałem się że Turcy będą trochę groźniejsi, tymczasem potwierdzili nie najlepszą formę z eliminacji i okazali się być "papierowym tygrysem" bez zębów. Na ogromny wyróżnienie po tym meczu zasługują dwaj obrońcy Portugalscy: Pepe i Bosingwa którzy nie tylko byli bezbłędni w destrukcji ale również dobrze radzili sobie w ofensywie. Gdyby kadra Polski natrafiła na Portugalie w takiej formie jak teraz, skończyłoby się jak na MŚ w Korei. Sędzia: Herbert Fandel - nie miał łatwego zadania, bo było dużo roboty, jednak jak dla mnie za dużo się mylił i czegoś mu zabrakło w niektórych sytuacjach. Może był zbyt drobiazgowy gdy nie trzeba było a w sytuacji gdy za faul na Nanim turek powinien ujrzeć czerwoną kartkę wogóle nie było reakcji arbitra! Słabo. AUSTRIA -CHORWACJA 0:1 Słaby mecz, z przebiegu trochę podobny do tego ze Szwajcarią, bo to gospodarze mieli więcej okazji do tego żeby strzelić bramkę tylko jakimś dziwnym trafem zupełnie nie umieli tego wykorzystać. Chyba zabrakło poewności siebie i ogrania na dużych imprezach. Chorwaci powinni być wdzięczni za ewidentnego karnego, bo mieliby problemy żeby coś ustrzelić. Musze przyznać że po tym meczu optymistycznie zapatruję się na szanse Polaków. Sędzia: Pieter Vink - dobry, solidny występ bez kontrowersji. Karny ewident. NIEMCY-POLSKA 2:0 Mecz wielkich nadziei , który przyciągnął przed telewizory 90% populacji. Wielki balon medialno-prasowy został napompowany że Polacy jadą skopać tyłki Szwabom i... i to był największy błąd w tym meczu. Nasi ruszyli na Niemców jak na Kazachstan. Chcieli szybko na nich siąść i ich przestraszyć. Nastrzelać dużo i się cofnąć... i nawet była ku temu okazja już w 1 minucie jednak bardzo słabo dysponowany tego dnia (moim zdaniem jeden ze słabszych zawodników na placu) Krzynówek przestrzelił zamiast przymierzyć. Chwilę później pierwszy poważny błąd obrony kończy się "tarzaniem" Boruca po ziemi i tylko szczęście uchroniło nas przed utratą bramki. Nie wiem kto wymyślił te pułapki offsajdowe, nie wiem kto ich tego uczył, ale był to największy błąd całego bloku defensywnego w tym meczu. Bo ani nie byli oni zgrani ani dostatecznie szybcy żeby dogonić uciekających ich Niemców. Nie trzeba było długo czekać bo już w 20minucie Poldi dostawił nogę i było 1:0. W tym momencie chciałbym przekazać niesamowite uznanie dla tego młodego zawodnika! Ten chłopak strzelił swoją pierwszą bramkę w ME. Dał prowadzeni i co... i się nie cieszył!! Pokazał tym samym ogromny szacunek dla Polski, polaków, kibiców i nie w ogóle nas wszystkich! Mógł pobiec w trybuny, przytknąć palec do ust i uciszyć wszystkich, ucałować czarnego orła i wiwatowć do rana. On się nie cieszył!!!! Szacunek Szacunek Szacunek! A kto źle o nim powie jest zwykłym frajerem! tyle! Dalszej części meczu opisywać nie będę. Każdy widział. Pozwolę sobie tylko podsumować - ocenić naszych grajków w skali FMa: 1-10 gdzie 10 to max a 1 to min. ja osobiście po tym meczu byłem... dość zadowolony. Nasi pokazali że nie są tylko głupkami którzy jakl dotąd grają bez pomysłu. Oddawali dużo strzałów i trochę tych Niemców postraszyli. Inna sprawa że główne zagrożenie to nasza linia pomocy. ciągle pozostaje optymistą... choć... 1 Artur Boruc - 7 - jak zwykle solidny. Co miał zrobić to zrobił. Przy bramkach bez szans. Czasem za długo wznawiał grę! 4 Paweł Golański - 3 - pewien idiota nazwał go "ofiarą pozycji", to totalna bzdura. On jest ofiarą własnej głupoty. To co zrobił przy drugiej bramce to u nas w Orłach karane jest dozywociem! Widać było tremę i to ze jednak nie jest to gracz o umiejętnościach Międzynarodowych. 5 Dariusz Dudka - 5 - solidny aż bez błysku. W zasadzie zabrakło w nim chyba zadziornego charakteru. Mało kreatywny. 6 Jacek Bąk - 5 - podobnie do Dudki 7 Euzebiusz Smolarek - 5 - biegał starał się szukał, ale... jest to nasz najlepszy strzelec z eliminacji i teraz już mu nikt nie odpuści. Troche zbyt nie widoczny. 8 Jacek Krzynówek - 3 - walki mu odmówić nie można. ale rozumu idzie u niego chyba w parze z wyglądem! Dramat! Najwięcej strat, głupich strzałów i beznadziejnych prób pojedynków jeden na jeden. 9 Maciej Żurawski - 3 - trzeci największy przegrany tego meczu. Oprócz jednej sytiuacji w której nie trafił czysto w piłkę zupełnie niewidoczny i bezproduktywny jak na motor napędowy kadry. Jego zmiana... dała wiele ożywienia
13 Marcin Wasilewski - 4 - widać w nim wyrobnika bez pojęcia. Byłaby 5 ale jego ocenę obniża złe ustawienie się przy pierwszej bramce, bo to on wyłamał linie spalonego (choć podobno był spalony, ale... to i tak nie ma znaczenia!) 14 Michał Żewłakow - 5 - jak Bąk i Dudka 17 Wojciech Łobodziński - 4,5 - co bym nie powiedział i tak bedzie że jestem stronniczy nie lubie gościa i tyle. Mało widoczny, miał energii na 5 minut. Tylko jedna dobra piłka od niego. Szary występ. Udowodnił że nie ma sił na całe 90min gry!
18 Mariusz Lewandowski - 6,5 - jeden z lepszych zawodników, a napewno obok Boruca najlepszy z pierwszego składu! Mądry, zadziorny, waleczny! Próbował strzałów z dystansu ale w przeciwieństwie do Krzynówka wtedy kiedy powinein. Dobre przerzuty. Starał się wziąć ciężar na siebie. Substitutes 11 Marek Saganowski - ?? 5 ?? - trudno go tak naprawdę ocenić. Napewno strał si ebyc aktywnym choć nie było łatwo. Ale osobiście spodziewałem się więcej po jego grze niż.. jednego faulu
16 Łukasz Piszczek - 4,5 - ambicji chłopakowi odebrać nie można. Walczył za dwóch pomimo że wczoraj jeszcze grzał nogi w basenie i popijał to greckim whisky! Ogólnie występ podobny do Łobo.. po świecil 5 min i z każdą minutą znikał coraz bardziej. 20 Roger Guerreiro - 8 - Gracz Meczu!!! Nie ma może szybkości Błaszczykowskiego ale... Kreatywny, waleczny, pomysłowy, bezkompleksowy, umiejący sie zastawic, mega ryżyser gry! Najlepszy z "polaków" !! Sędzia: Tom Henning Øvrebø - podobno brama ze spalonego, ale to nie jego decyzja. W zasadzie dobry mecz. Podobało mi się że nie dawał się nabierać na niektóre upadki Niemców i w zasadzie poradził sobie z tym meczem. Napewno nie możemy powiedzieć że nas skrzywdził RUMUNIA - FRANCJA 0:0 Najnudniejszy mecz mistrzostw! W zasadzie... Francja została zatrzymana przez Rumunów. Jeśli trójkolorowi nie złapią skuteczności to pomimo wielkiego talentu ich występ na ME może zakończyć się jak MŚ w Korei gdzie odpadli nie strzelając nawet bramki. Co więcej teraz czekają ich o wiele trudniejsi rywali niż Rumunia więc... pomimo iż typowałbym ich do wyjścia z grupy, po tym meczu nie wróżę im nic dobrego. Sędzia: Manuel Mejuto González - trudno ocenić. W meczu mało sie działo a ja... przysypiałem
HOLANDIA - WŁOCHY 3:0 Grupa śmierci i od razu wielka niespodzianka. Bo jak inaczej można nazwać taki pogrom Mistrzów Świata przez młodą ekipę Oranje?! Trzeba przyznać że największy atut makaroniarzy - słynne catenaccio - to w wykonaniu Materazziego i Baragliego wielka pomyłka! Brak kontuzjowanego Cannavaro i emerytowanego Nesty był niesamowicie w tym meczu widoczny. Techniczni Holendrzy dali Włochom lekcję futbolu z której ci prawdopodobnie bardzo szybko wyciągnął wnioski i jak znam życie wyjdą z grupy, kosztem Francuzów, choć tak naprawdę w grupie śmierci wszystko jest możliwe. Co do Holendrów to mam nadzieje że nie był to dla nich false start, ponadto chciałbym zwrócic waszą uwage na fakt iż w ich szeregach nie zagrali ani minuty tacy gracze jak Robben, Klaus Jan Huntelaar, podziwiam ich formę oraz siłę ławki. Aaaa... a bohaterem drugiej połowy był niesamowity tego dnia Edwin Van Der Saar - Mistrz nad mistrze! Ogólne był to jak narazie jeden z lepszych meczów w tych Mistrzostwach. Sędzia: Peter Fröjdfeldt - ocena bardzo dobra. Miał autorytet na placu i rządził na nim niepodzielnie. Radził sobie z ukrytymi faulami Włochów i nie dawał się nabierać na symulacje holendrów. Super decyzja przy akcji gdzie Van Nistelrooy sam podknał się w polu karnym. Co do słuszności uznania bramki. Dla mnie sytuacja była niezwykle prosta. Przepisy mówią jasno: że zawodnik kontuzjowany jest brany pod uwage przy ocenie linii spalonego oraz że zawodnik tymczasowo przebywający poza placem również jest aktywny przy ocenie linii spalonego. Sytuacja w meczu była połączeniem obu tych przepisów i została bardzo prawidłowo zinterpretowana przez asystenta! Panucci doznał tymczasowo, w wyuniku akcji, przebywał poza placem - tak jakby na chwilę z niego wybiegł, wyskoczył itp itd - nie został zniesiony na noszach, nie opuścił placu za zgodą sędziego. Gdyby on tam wstał i nic by mu nie było to wszedłby na boisko bez zgody sędziego bo znalazł się tam w wyniku akcji. A teraz już szybko tłumaczę skąd się wzięły te przepisy... otóż... gdyby nich nie było kazdy... opuszczałby boisko lub symulowałby kontuzję w sytuacji zagrożenia żeby podstępnie kogoś złapać na spalonym. Nie twierdze że tak teraz było (dlatego Panucci nie dostał kartki bo tk nie było) ale coż... przepisy są jasne i moim zdaniem bardzo sprawiedliwe! W tym meczu za to... była jedna o wiele większa kontrowersja której mało kto się dopatrzył! W 2 połowie po wejściu na plac Robina Van Persiego, sędzia podgwizdał spalonego na nim w sytuacji gdy od połowy bosika wychodził sam na sam z Buffonem (którego trzeba winic z bramkę Snijdera). Tymczasem powtórka wyraźnie pokazała że Robin był 3 metry.. nie na spalonym!!! Bardzo słaba decyzja asystenta który zacjhował się w tej sytuacji jak liniowy i podniósł flagę oceniając pozycję innego gracza, który przepuścił piłke między nogami!! Słabo!!! |
|
| Wysłany: Wto 20:53, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Sporo kontrowersji wzbudzila bramka numer dla Holandii w meczu z Wlochami. Czy nie bylo przypadkiem spalonego? Pisalem juz o tym na shoutboxie ciezka sytuacja...
Co do Polakow to troche mnie podlamal mecz z Niemcami. W zasadzie wiedzialem ze oni sa od nas lepsi ale potem jak zaczal sie toczyc mecz to uwazam ze stac nas bylo na remis. Te bramki co stracilismy to sami sobie strzelilismy. Martwi mnie to ze nie mamy ludzi do gry na niektorych pozycjach |
|
| Wysłany: Wto 20:43, 10 Cze 2008 Temat postu: Mistrzostwa Europy |
|
| Ponieważ ten temat cieszy się ogromnym powodzeniem na shoutboxie gdzei dlugosc wypowiedzi jest ograniczona i kazdy musi pisac po kilkanascie razy zeby sie moc prawidlowo wyslowic, proponuje nowy temat do rozmów Możemy tutaj pisac, kto na kogo liczy, komu co lub kto sie podobal i kogo przewidujemy na mistrza
Licze na zaangazowanie z waszej strony bo jakos te ME wszystkim sa bliskie
Jazda |
|